CIS Bydgoszcz

Wigilia w Centrum.

Opłatek. Biały obrus. Blask świec. Choinka. Życzenia płynące od serc - zdrowia dla Ciebie i rodziny, poukładania spraw, dobrej pracy, siły, odwagi , miłości, spełnienia marzeń...

Następnie wspólne biesiadowanie – barszcz, paszteciki, makowiec, pierniki. Pokrzepieni i rozgrzani barszczem podjęliśmy wyzwanie wspólnego kolędowania- Przybieżeli do Betlejem, Cicha noc, Jest taki dzień, zaś na koniec Kolęda dla nieobecnych.

Wreszcie ostatni świąteczny akcent naszego wigilijnego spotkania. Większość z nas oczekuje Go z dużą niecierpliwością i utęsknieniem. Oczywiście mowa o Świętym Mikołaju. Nic się nie zmienił! No, może jedynie brwi posrebrzały i stały się bardziej "krzaczaste". Do twarzy Mu z takimi. Żart, pamięć, pogoda ducha- wręcz doskonała! Przepytał skrupulatnie – z pacierza..., ze znajomości etyki..., kolęd.., w zasadzie z niewiadomego powodu pominął kwestie komputerowe, czyżby miał w tym braki? Poza tym doskonale wszystko kojarzył - jaka praktyka, co było kiedyś, a co teraz bliskie sercu. Rozdawał przytulasy, przybijał piątki, witał się "żółwikiem". Skorzystał z okazji i osobiście wręczył odpowiedzi na listy Tych Uczestników, którzy skorzystali z CIS-owej poczty i napisali do Niego listy. Oni "zyskali podwójnie", bo otrzymali upominki. A tym, którzy trochę powątpiewali w "Świętego" również przywrócił cień wiary oraz postanowienie, że może i oni spróbują za rok sami napisać do Niego. Oby się spełniło.

Dziękujemy Św. Mikołaju za niegasnącą wiarę w dobroć i pamięć.

Do zobaczenia za rok!


Galeria