CIS Bydgoszcz

Aktualności

Rowery.

Koniec lipca okazał się deszczowy, to dla nas nie stanowiło większego wyzwania by wybrać się w rowerową przejażdżkę. Wyruszyliśmy z naszego Centrum 28 lipca około godziny 11:00, w momencie przekroczenia terenu i minięcia bramy nastała intensywna ulewa!

Ale my się deszczu nie boimy, nie jesteśmy przecież z cukru!:) Zdecydowaliśmy się wyruszyć, wskoczyliśmy na rowery i...w drogę!:) Kolejno ulicami Smoleńską, Kielecką do ulicy Toruńskiej by dostać się do Spornej gdzie wstępując na ścieżkę rowerową udaliśmy się na ulicę Kamienną. Poświęciliśmy chwile by odsapnąć i skryć się przed deszczem pod kładką gdzie znajduję się przystanek tramwajowy „Dworzec Wschód”. Następnie prościutko do świateł przy skrzyżowaniu ulic Kamiennej i Wyszyńskiego udaliśmy się do Parku Harcerstwa Bydgoskiego. Podroż w taką pogodę może nie należała do najprostszych ale podsumowaliśmy ją – z uśmiechem na twarzy - gałką pysznych lodów.

Chwila niepokoju pojawiła się w momencie, kiedy spadł łańcuch z jednego z rowerów pomimo to nie poddaliśmy się i skierowaliśmy się w stronę Centrum. Jazda rowerem jest przyjemnością,wielką radością, pozwala „wyrobić” kondycję fizyczną jak i spala tkankę tłuszczową jednocześnie dotleniając nasz mózg. Ruch, aktywność, sport tworzą endorfiny, poczucie przyjemności, sprawstwa...wolności, ach ten wiatr w naszych...mokrych włosach jak mknęliśmy w deszczu na naszych stalowych rumakach! :))

To była piękna wycieczka, nie zrezygnowaliśmy, nie „poddaliśmy się”, wbrew warunkom atmosferycznym ruszyliśmy w drogę, ruszyliśmy przed siebie, ruszyliśmy by fajnie, dobrze spędzić czas !

Vivat 77 edycja!:))


więcej »

Poznajemy Bydgoszcz. Młyny Rothera i Stare Miasto.

Słuchając o dziejach Młynu na Wyspie, patrząc na najstarszy budynek miasta (Katedra Bydgoska) czy chodząc po oznaczonych na płytach Starego Rynku fundamentach dawnego Ratusza, poznajemy historię naszego miasta. Piękną – jak budynki, pomniki, rzeźby, które ciągle przypominają nam o wspaniałych mieszkańcach Bydgoszczy. Smutną, dramatyczną – jak puste miejsca po budynkach powiązane z życiem utraconym w obronie miasta i Polski.

Historia zaklęta w kamieniu – dobrze jest ją znać.


więcej »

Podróże, małe i duże. Inowrocław.

Wakacyjne podróże również w CIS! W dniach 04.07 i 07.07 wybraliśmy się na wycieczkę do Inowrocławia. Jazda pociągiem obfitowała we wspólne rozmowy i podziwianie pięknej – na trasie - okolicy.

W samym mieście udało nam się zobaczyć wiele ciekawych i pięknych miejsc. Głównym punktem programu były Tężnie Solankowe im. dr Jana Oseta, które mają niezwykle dobroczynny wpływ m.in albo przede wszystkim na układ oddechowy każdego z nas. Na tarasie widokowym nasi Uczestnicy mieli okazję do podziwiania malowniczej okolicy. Pięknej natury jest tam mnóstwo: drzewa, krzewy, kwiaty (jaaakie piękne róże!) jak i staw podkreślają walory estetyczne Parku Solankowego. Przechadzając się po zielonych alejkach naszą uwagę przykuła rzeźba „Trzy Grację” jak i muszla koncertowa, gdzie pękały błyski fleszy podczas robionych przez wszystkich zdjęć. Niektórzy widzieli też wiewiórki hasające po drzewach. Te milusie zwierzaki są nieformalnym symbolem Inowrocławia. Jest ich mnóstwo biegających po parkach a uważny obserwator zauważy też ich figurki na licznych budynkach w centrum miasta. Dotlenieni przeszliśmy dalej w stronę rynku, trasa ta to czysta przyjemność. Mijaliśmy urokliwe kamienice, które nadają miastu wręcz bajkowy charakter. Będąc w „mieście na soli” nie mogliśmy pominąć Muzeum Solnictwa. Mogliśmy się tam poczuć jak w prawdziwej kopalni. Ściany i sufit wyłożone bryłami kamiennej soli w rożnych kolorach. Pośrodku głównej komnaty górnicze wagony wypełnione są po brzegi solą. Wszystko tworzyło niesamowity klimat. Na końcu zwiedzania udostępniono nam krótki film, dzięki któremu zobaczyliśmy jak wyglądała praca w kopalni „Solino” – ostatniej kopalni w Inowrocławiu, w dodatku poznaliśmy przyczynę jej zamknięcia i zalania ostatecznie wodą. Szkoda, że nie można już zejść do kopalnianych czeluści. Myślę, że stała wystawa solnictwa powinna być obowiązkowym punktem zwiedzania tego pięknego a jakże urokliwego miasta.

Podczas wycieczki panowała piękna, letnia pogoda, aby się nieco schłodzić w ten upalny dzień wybraliśmy się na pyszne lody. Wśród nich ulubionym smakiem CISowych koneserów lodów okazał się….nie zgadniecie!? makowy. :)) Wspólne wyjścia tworzą więzi międzyludzkie, wpływają także na integrację jak i na zaciskanie się dobrych, koleżeńskich relacji. Pamiętajmy także o podróżach, które nawet małe rozwijają i wpływają korzystnie na funkcjonowanie człowieka w dzisiejszym pośpiechu to właśnie najwspanialsze chwilę, móc przejść się, zrelaksować się… zobaczyć, zwiedzić, zauroczyć się….wszystko po to by móc czerpać radość z przeżytych chwil.

Ahoj przygodo! :))


więcej »

Hostele dla owadów. Budki dla ptaków.

W ubiegłym tygodniu w naszym Społecznym ogrodzie „Pod topolą” jak to w okresie wiosenno-letnim skupiliśmy nasze działania na pomocy naturze, nie chcemy tylko od niej brać owoców naszej pracy, naszego ogrodu, ale chcemy, pragniemy wspólnie wpłynąć na jej lepsze funkcjonowanie.

Dla każdego z nas ważne jest to by mieć jakieś schronienie, które daje bezpieczeństwo, poczucie bezpieczeństwa, schronienie do odpoczynku, do zabawy, do spędzania wspólnych chwil z najbliższymi czy po prostu do tego by móc swobodnie zasnąć. W biegu dzisiejszego życia, rzadko kiedy zastanawiamy się nad tym kto zapewnia schronienie owadom. W miastach już nie widać słomianych domów z strzechami, które dawniej pełniły funkcję zapewniającą schronienie wszelkim owadom. Dlatego także i u nas tutaj w Centrum Integracji Społecznej w Bydgoszczy poświęciliśmy chwilę właśnie dla owadów wywieszając dla nich hostele przygotowane przez edycję jeszcze 70-tą na warsztatach praktyczno-technicznych w Szumilesie. Mamy nadzieję, że wszystkim owadom przypadną do gustu nasze hostele i będą w nich gościć na stałe!

Zapraszamy wszystkich! Motyle, mrówki, chrząszcze, muchy, osy, trzmiele czy nasze ukochane pszczoły miodne. Wraz z hostelami na naszych drzewach pojawiły się również budki lęgowe dla ptaków, pamiętajmy o nich przez cały rok to nasi najlepsi sprzymierzeńcy w ogrodzie, ograniczają występowanie wielu szkodników co bardzo korzystnie wpływa na rozwój roślin.

Populacja wróbla domowego w Europie zmniejszyła się o połowę, na skutek spadku liczebności owadów, problemów z pokarmem, zaniku transportu konnego, koszenia trawników czy chemizacji środowiska to znak od natury, że trzeba zacząć działać!

Cieszmy się wspólną pracą dającą pozytywne skutki – razem z uśmiechem dla natury, dla najbliższego otoczenia, dla przyrody, dla ziemi! :)


więcej »

Nasz ogród. Nasz społeczny ogród.

Wraz z przybyciem wiosennych ciepłych dni przyszła pora na prace ogrodowe w Społecznym Ogrodzie „Pod Topolą położonym przy budynku Centrum Integracji Społecznej w Bydgoszczy. Zaangażowanie uczestników i pracowników zaowocowało w możliwość stworzenia miejsca do odpoczynku i podziwiania piękna natury. Posadzone zostały dalie, pelargonie, margaretki wymieniona została także tuja, ale nie zabrakło również warzyw i ziół, które w przyszłości będą gościć w przygotowywanych przez nas potrawach.. Zasialiśmy dynie, cukinie, fasolkę, rzodkiewkę, sałatę, marchew, koper i szczypior, które przyjmują się w naszych skrzyniach by w przyszłości dać wspaniałe owoce wspólnej pracy na świeżym powietrzu. Uczestnicy ciężko pracowali przygotowując ziemię pod sadzonki, kosząc i grabiąc trawę czy wypielając zakłócające naszą harmonie ogrodową chwasty. Wspólne prace ogrodowe uczą odpowiedzialności, budują poczucie sprawstwa, ale przede wszystkim uczą współpracy i wpływają na polepszenie relacji interpersonalnych. Od teraz, każdy może czerpać przyjemność z przebywania w naszym ogrodzie i podziwiania rozwijającej się wokół pięknej flory.

Koordynator
CIS-owych prac ogrodowych
- Rafał Ligierski, pedagog CIS


więcej »